Emocje i relacje

Już nie muszę się bać – jak zapanować nad lękiem i żyć na 100%?

Już nie muszę się bać, jak zapanować nad lękiem

Ból brzucha, mdłości i kołatanie serca. Do niedawna bałam się własnego cienia. Byłam rozwalona wewnętrznie. Teraz wiem, że nie ma się czego bać. Pokażę ci jak zapanować nad lękiem!

Był etap, kiedy odczuwałam silny lęk. Nasilał się i chodził za mną jak cień. Nie odpuszczał. Nie mogłam zasnąć, bo było go tak dużo. Bałam się życia, jego końca i śmierci. Musiałam brać tabletki, by go wyciszyć i prawidłowo funkcjonować. Tak było zanim pokonałam lęk. Dziś już nie muszę się dłużej bać. Chwytam życie i idę, mimo wszelkich przeszkód. Ty też tak możesz. Pokażę Ci jak!

 

Lęk nie jest taki straszny

Trudno żyje się w ciągłym lęku. Boisz się tego, co ma nadejść. Wszystko widzisz w ciemnych barwach i nie znajdujesz wyjścia z danej sytuacji. Wykonywanie codziennych czynności Cię przerasta. Silny i stały lęk powoduje bóle mięśni i głowy. Ciągle jesteś podenerwowana. Czasem strach paraliżuje i dostajesz ataku paniki. Masz nudności, zawroty głowy, pocisz się i dusisz.

Lęk nakręca lęk. Doszło do tego, że nie byłam w stanie pracować. Każde wyjście z domu to wielki stres. Bol brzucha, biegunki, niespokojny oddech, migreny. Czuję się przegrana – Basia.

Strach potrafi deptać po piętach, a jednak jest normalnym uczuciem, które towarzyszy ludziom od lat. To nic złego się bać. Gdybyś nigdy nie czuła lęku, byłoby coś z Tobą nie tak. Jednak lęk powinien być bodźcem do działania, a nie uczuciem, które Cię blokuje, nad którym nie możesz zapanować.

Każdy z nas czegoś się boi. Możemy bać się psów, pająków, niektóre osoby boją się ciemności czy zamkniętych pomieszczeń. Możemy się też bać kontaktów z ludźmi. To lęk społeczny przed byciem ocenianym, dotyczący bycia krytykowanym, odkrycia niekompetencji, ośmieszenia – mówi terapeuta, Joachim Kowalski.

Znajdujesz w tym siebie? Boisz się oceny, tego co o Tobie pomyślą, czy dobrze wypadniesz. Ale tkwiąc w tych lękach, sama się nakręcasz. Skupiasz się na najgorszym, bo nie masz pewności siebie, a Twoja samoocena jest na okropnie niskim poziomie. Dlaczego inni mieliby Cię źle postrzegać? „Bo jestem beznadziejna” – tu włącza się Twoje niedowartościowanie. Lęk nie ma uzasadnienia w rzeczywistości, jest bezpodstawny i tkwi wyłącznie w Twojej głowie, więc… wcale nie jest taki straszny.

Czytaj też: Czuję się bezwartościowa co robić?

 

Przyznaj, że się boisz

Stres, chęć, by zrobisz wszystko jak najszybciej i brak wytchnienia – to nie działa na Ciebie dobrze. Ciągle jesteś pod presją, a Twój układ nerwowy cierpi. Chorobliwy jest także perfekcjonizm. Chcesz zrobić wszystko najlepiej, bo inaczej to nie będzie ani trochę dobre, zawiedziesz. Niskie poczucie wartości pociąga za sobą lęk. Wciąż boisz się odrzucenia, więc unikasz konfrontacji. Zamiast być asertywna, na wszystko przytakujesz.

Dopóki twoim życiem będzie rządził strach, zawsze będziesz na przegranej pozycji – Dziewczyna.

Ile można osiągnąć ciągle się bojąc? Okazje przechodzą Ci przed nosem, a Ty tkwisz w miejscu. Tak można lata. Chyba, że… odważysz się i zaryzykujesz. Powiesz: „Boję się, ale to nic złego”. Następnie pozwolisz mu przepłynąć przez Twoje ciało. A później ruszysz z miejsca i zaczniesz robić rzeczy, których dotychczas się bałaś.

Bałam się jeździć windą. Żeby to zwalczyć specjalnie dla zabawy jeździłam windą. Po pewnym czasie lęk zniknął całkowicie – Iza.

Lęk przed jazdą windą wydaje się błahostką. Jednak, kiedy Iza go oswoiła, nie miał już nad nią władzy. Przestał paraliżować. Jak zatem zapanować nad lękiem? Jego oswojenie jest tym, co musisz zrobić, by przestać się bać, nie tylko ciemnych pomieszczeń, ale przede wszystkim życia i kontaktów z ludźmi.

Oswajanie lęku czasem polega na akceptacji siebie. To powiedzenie sobie: „Bywam bardziej wrażliwy niż inni, ale czy to jest powód, żebym czuł się mniej wartościowym człowiekiem?”. Warto dać sobie przyzwolenie na odczuwanie lęku, bardziej zaopiekować się swoim wewnętrznym dzieckiem – proponuje psycholog, Karolina Zalewska-Łunkiewicz.

Wreszcie, działanie jest sposobem na lęki. Poczuj w sobie siłę, tak jak zrobiła to Anna.

Pokonałam swoje lęki, mierząc się z wieloma problemami Czuję w sobie siłę, która mnie dopinguje, gdy dzieje się coś złego. Z nadwrażliwej, nieśmiałej dziewczynki przeistoczyłam się w wojowniczkę i zadaniowca, chyba dlatego, że nie uciekam tylko walczę i znajduje sposób, zamiast narzekać – Anna.

Twoja kolej, by się nie bać.

Czytaj też: Masz prawo czuć się gorzej

 

Jak zapanować nad lękiem – krótka recepta

 Ciągle wszystkim się zamartwiasz, zamiast cieszyć się życiem? Zapanuj nad lękiem! Przygotowałam listę, która może Ci w tym pomóc:

  • Odpoczywaj w ciągu dnia – rób rzeczy, które sprawiają Ci przyjemność.
  • Pamiętaj o regularnej aktywności fizycznej.
  • Skorzystaj z technik relaksacyjnych np. techniki Schultza, które wyciszają lęk.
  • Mów bliskim o swoich lękach.
  • Nie zapominaj o oddychaniu – bierz głęboki oddech.
  • Skonfrontuj się z tym, co wywołuje twój lęk, a wtedy z czasem przestaniesz się tego bać.
  • Spróbuj muzykoterapii – słuchaj spokojnej muzyki na odpowiednich częstotliwościach.
  • Wyobraź sobie miejsce, w którym czujesz się bezpiecznie – ucieczka do niego zadziała uspokajająco.
  • Skupiaj się na teraźniejszości.
  • Polecam też: relaksującą kąpiel, spacer, odpalenie świecy zapachowej, czytanie książki czy oglądanie ulubionego filmy.

Czytaj też: Tylko powiedz, jak się czujesz?

 

Lęk nie trwa wiecznie. Zwykle przemija z czasem. Potrzebna jest tylko (albo aż) cierpliwość. Nie bój się życia! Ono naprawdę nie gryzie 🙂

Pamiętaj – uśmiech 🙂

Po więcej technik na oswajanie lęku możesz zajrzeć tutaj: Jak oswoić swoje demony?

 Jeśli spodobał Ci się mój artykuł zapraszam na wirtualną kawę. Twoje wsparcie doda mi energii do dalszego działania i pomoże utrzymać bloga. Dziękuję 🙂

Postaw mi kawę na buycoffee.to 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *