Osaczamy go swoją miłością jak więźnia. Zamknięci w podwójnym kręgu. O tak! Nie lubię się z nikim dzielić. Lepiej szybko z tym skończ!
Po poznaniu przychodzi czas na decyzję, czy chcemy spróbować iść przez życie razem, czy osobno. Czy będziemy się wspierać w trudnych momentach, czy nawzajem sobie szkodzić. Najgorzej jest, gdy zaczynasz się w niego wkręcać. Wpadasz w obsesję i nie widzisz poza nim świata. Twój ukochany jest tylko na Twoją wyłączność. Uważaj, bo zaraz się spalisz. Poleją się łzy, staniesz się toksyczna, a on nie będzie chciał Cię znać. Ale spokojnie, jeszcze możesz coś z tym zrobić!
Mam przed oczami cały świat
W życiu trzeba zachować umiar i tak jest z każdą rzeczą, którą robimy. Pomyłka, nie tylko rzeczą, ale i naszymi relacjami.
W relacji damsko-męskiej przychodzi taki okres, w którym jesteśmy nastawieni na ukochaną osobę, bardzo intensywnie. Skupiamy się tylko na niej, a reszta nas nie obchodzi. Ważne są wspólne chwile, jego dotyk, uśmiech i słowa. Żyjemy trochę jak w odcięciu od świata. Później zastanawiamy się, co właściwie robiliśmy przez te całe tygodnie? Rzecz jasna skupiliśmy się na jednym człowieku, zapominając o reszcie, a nawet o sobie. To nie jest błąd, wręcz przeciwnie. Każda zakochana osoba przez to przechodzi, bo tak zostaliśmy zaprogramowani. Błąd popełniamy jeśli trwamy w tym stanie za długo i nie chcemy z niego wyjść.
,,Mój chłopak jest najważniejszy. Jest centrum mojego wszechświata. Moim wszystkim. Nie mogę bez niego żyć.” Moim wszystkim… no właśnie, a co się stało z resztą? Nie można prawidłowo funkcjonować wyłącznie z chłopakiem, czy dziewczyną. Dziewczyny potrzebują koleżanek, a chłopaki kolegów. Mogę porozmawiać ze swoim chłopakiem o kosmetykach i ciuchach, ale ile można to ciągnąć? W końcu wykończyłby się psychicznie. Poza tym nie wiedziałby, o czym mówię, bo nie zna moich marek. Co więcej, mój chłopak to… chłopak! Różnimy się nie tylko fizycznie, ale inaczej postrzegamy różne rzeczy, myślimy, czy reagujemy. Czemu nie zadzwonić do bliskiej koleżanki i z nią tego nie przegadać? Relacje damsko-męskie nie należą do łatwych. Jest między nami wiele starć. Prób zrozumienia siebie nawzajem. Wtedy wykonuję telefon do przyjaciela, ale nie tylko wtedy. Lubię się również pochwalić swoim chłopakiem. Opowiedzieć, co dla mnie dzisiaj zrobił i jak mnie zaskoczył.
Czytaj też: Strzeż się toksycznych! Kiedy on i ona niszczy Ci życie
Na zawsze razem
Wieczność to długi okres. Zdecydowanie za długi jak dla dwójki osób. Wciąż tylko we dwoje. Każdego dnia wpatrzeni w swoje oczy. Tak się nie da. Zamknięcie się w gronie WYŁĄCZNIE jednej osoby. Bez względu na to jak bardzo się kochamy i tak byśmy któregoś dnia zwariowali.
Może nie znosimy swojej rodziny, ale czasem warto z nią porozmawiać. Dla nas dziewczyn często najlepszym doradcą jest matka. Żyje na tym świecie dłużej od nas i posiada doświadczenie w wielu kwestiach. Zwykle wie, co robić w danej sytuacji. Wystarczy zapytać, zamiast się męczyć z problemem w pojedynkę.
Zauroczeni daną osobą popełniamy liczne błędy. Jednym z nich jest odsunięcie się od swoich przyjaciół. Już nie mamy dla nich czasu. Przecież relacja z ukochanym jest na pełny etat. Dbamy tylko o nią, jednocześnie tracąc tylu wartościowych ludzi. Trudno zrozumieć takie zachowanie, kiedy patrzysz na to z perspektywy tego przyjaciela. Podejmujesz próby nawiązania kontaktu i nic z tego nie wychodzi. Czujesz się porzucony. Myślisz: ,,Kiedyś chłopak ją rzuci, a ona się nagle obudzi i zda sobie sprawę, że została sama”. Rzecz jasna nie możesz nic z tym zrobić. To nie ty podjęłaś decyzję o zerwaniu kontaktu, a twoje kolejne wiadomości… i tak tego nie zmienią. Wreszcie dajesz sobie z tym spokój.
Czytaj też: Zanim odejdziesz
Z umiarem
Można kogoś kochać, ale nie można z tą miłością przesadzać. Wtedy to już nie jest miłość, a uzależnienie i osaczenie. Drugiej osobie zaczyna brakować przestrzeni. Dobrze, kiedy to zrozumiemy. Źle jeśli nie zmienimy swojego zachowania. Ukochany nie może być na wyłączność!
Potrzebujemy czasu dla siebie. Wyjścia z koleżanką na miasto, wypicia wspólnej kawy i rozwijania swoich pasji. Nie możemy tego zaniedbywać z powodu chłopaka, czy dziewczyny. Nasz świat się nie skończył. On trwa, tylko dołączyła do niego jedna wyjątkowa osoba.
Na co dzień wychodzimy do pracy, szkoły, pomagamy w domowych obowiązkach i robimy wiele innych rzeczy, zaprzątających nam głowy. Nic dziwnego, że on nie odpisuje na twoje wiadomości, które wysłałaś już w wystarczających ilościach. Jest zajęty swoim życiem, więc nie pisz. Poczekaj na jego odpowiedź. W międzyczasie skup się na sobie. Spędź miło czas z kimś lub z samą sobą.
Jeśli spodobał Ci się mój artykuł zapraszam na wirtualną kawę. Twoje wsparcie doda mi energii do dalszego działania i pomoże utrzymać bloga. Dziękuję 🙂