Zmęczenie, bóle ciała i stres. Trening Schultza działa na nie wszystkie, przynosząc upragniony spokój i ulgę. Jeżeli szukasz sposobu, jak pozbyć się stresu, dobrze trafiłeś!
Jak pozbyć się stresu? Trening Schultza jest znaną w różnych zakątkach świata metodą relaksacji. Skutecznie pomaga się odprężyć, zapomnieć o ciężkim dniu i odzyskać utraconą energię. Co więcej, prowadzi do wewnętrznej harmonii, a nawet akceptacji siebie. Jeśli jesteś ciągle zmęczony albo tak zestresowany, że bolą cię mięśnie, wymiotujesz czy słabniesz, pora zadbać o własne ciało i wziąć się do pracy. To co, zaczynamy trening?
Trening Schultza, ale o co chodzi?
Kiedy dopada mnie ból mięśni, sięgam po Trening autogenny Schultza. Tak samo przy zmęczeniu. Te kilkanaście minut pomaga mi wrócić do formy. Ciało się rozluźnia, a umysł uwalnia od natłoku myśli. O niczym nie myślę. Jestem tylko tu i teraz i czuję spokój, który mnie całą wypełnia. A po treningu wracam do życia z nową energią.
Trening Schultza, a dokładnie trening autogenny Schultza to potwierdzona naukowo metoda na odprężenie. Opiera się na autosugestii, czyli powtarzaniu w myślach: „Czuję ciężar”, „Jest mi bardzo wygodnie”, „O niczym nie myślę”. Czyli trochę jak wewnętrzna medytacja. Zgodnie z metodą Schultza relaks jest stanem, w którym rozluźniamy ciało i umysł. Co więcej, sami potrafimy się w niego wprowadzić, o ile zadbamy o odpowiednie warunki.
Od 2 tygodni robię trening autogenny. To niesamowite, bo czuję wielką poprawę w sferze psychicznej, jak i fizycznej. Nie jestem już rano zmęczona i budzę się przed budzikiem, nie odczuwam niepokoju i bólu kręgosłupa – Kasia.
Johannes Schultz, psychiatra i psychoterapeutą, uważał, że stan relaksu ma pozytywny wpływ na zdrowie psychiczne i fizyczne, a także na dobre samopoczucie. Tak więc w 1932 roku wymyślił zestaw ćwiczeń, opierając się na dwóch technikach: jodze i medytacji zen. Co Schultzowi dało takie połączenie? A to, że jego ćwiczenia mają zrelaksować i zapobiec skutkom silnego stresu czy napięcia nerwowego. Co ważne, podczas treningu sami oddziałujemy na układ nerwowy. Jego celem jest m.in. nauczenie się koncentracji i sterowania organizmem. A to dopiero początek tej niezwykłej metody odprężania!
Jak Schultz uwalnia od stresu?
Słucham kobiecego głosu z nagrania i powtarzam za nią w myślach słowa. Ale nie bój się! To nie czarna magia ani nic z tych rzeczy. Trening Schultza to w rzeczywistości technika relaksacyjna. Ćwiczenie woli umysłu i wiary w wymawiane słowa. Może Cię zaskoczę, ale Twój umysł ma naprawdę niesamowite pole manewru. Potrafi uzdrawiać i to bez stosowania leków na uspokojenie!
Zmagam się z lękiem, dziękuję za ten trening – od dzisiaj to moja codzienność. Jestem wyciszona i spokojna – Andżelika.
Trening autogenny Schultza polecany jest osobom, które żyją w ciągłym stresie, który w konsekwencji utrudnia funkcjonowanie. Skutecznie pomoże również tym:
- zabieganym,
- ciągle spiętym,
- nie potrafiącym się zrelaksować,
- odczuwającym ciągłe zmęczenie czy znużenie;
- odczuwającym bóle mięśni, ramion czy barków;
- z problemami żołądkowymi;
- z wadą postawy.
Trening ma ponadto poprawić krążenie, trawienie i pracę serca. Co więcej, stosowany jest przy zaburzeniach hormonalnych czy w leczeniu nerwicy. Lekarze wykorzystują go nawet w położnictwie i neurologii! Dlaczego trening Schultza ma tak wiele zastosować? Ponieważ wychodzi z założenia, że wiele dolegliwości bierze się z napięcia nerwowego i mięśniowego, o czym sama się przekonałam. I dziś jestem mądrzejsza o tę wiedzę.
Jak pozbyć się stresu – ćwiczenia
Poczułem się odprężony, chociaż na początku było średnio, trochę się stresowałem tym, że mnie swędzi ręka, kiedy miała być bardzo ciężka. Ale uczucie napięcia już jest o wiele mniejsze niż było wcześniej – Kuba.
Specjaliści polecają wykonywanie treningu Schultza do dwóch razy dziennie przez 12 tygodni. Najlepiej, by ustalić określoną porę ćwiczeń. Na początek ćwiczymy 15 minut, a później przedłużamy stopniowo do 30 minut. Sama technika nie jest wymagająca. Z łatwością wykona ją każdy. Wystarczy cicha i spokojna przestrzeń, bez hałasu. Następnie dbamy o wygodną pozycję. Pamiętaj o wcześniejszym przewietrzeniu pokoju! Gdy już zaczynasz ćwiczyć, skup się na oddechu. Oddychaj spokojnie i głęboko przez nos. Kolejnym krokiem jest skupianie się na poszczególnych częściach ciała: rękach, nogach, głowie, szyi i klatce piersiowej. Podczas treningu powtarzaj w myślach polecenia z nagrania.
Pod tym linkiem podaję instrukcję do ćwiczeń. Powodzenia! 🙂
Jeśli spodobał Ci się mój artykuł zapraszam na wirtualną kawę. Twoje wsparcie doda mi energii do dalszego działania i pomoże utrzymać bloga. Dziękuję 🙂