Hej góralu góralu z Kasprowego

Który szczyt wybrać, by znaleźć się w światowej czołówce wielkich taterników? Dawna temu, żył w Podhalu górol o imieniu Kaspr. Dziś Kaspra nie ma, a z Kasprowego ciągną sznurem.

Niezależnie od pory roku, w tej części Tatr wrze od turystów. 1987 m n. p. m nie stanowi problemu, zwłaszcza że można skorzystać z kolejki linowej. Mowa o Kasprowym Wierchu, z którego można dotknąć… raju. Hej góralu góralu z Kasprowego w drogę!

 

Z Kasprowego kolejką celebrytą do raju

W Kuźnicach ustawiają się ogromne kolejki ludności z różnych stron świata. Pani w kapeluszu i klapach. Mężczyzna z plecakiem i aparatem. Każdy czeka na swoje miejsce… w kolejce linowej.

Kasprowy Wierch, to tu co roku przybywa około milion turystów. Światowa góra górala Kaspra, robi wrażenie. Przede wszystkim widać z niej wysokie szczyty, a wśród nich uwielbiany przez przyjezdnych Giewont.

Dla jasności dawno temu na Podhalu żył góral o imieniu Kaspr. Los tak chciał, że jako właściciel władał swoją wspaniałą Halą Kasprową. U jej podnóży leżał z Kolei Kasprowy Wierch. I tak Kasprowy zawdzięcza nazwę jednocześnie hali i Kaprowi.

Celebrytą, który przemierza drogę z Kuźnic na Kasprowy, jest… kolejka linowa! To wysokogórska kolej, jedyna taka w Polsce. Wybudowano ją jeszcze w pierwszej połowie XX wieku w zaledwie 227 dni! W międzyczasie była remontowana. Obecnie wywozi swoich pasażerów na wysokość prawie 1960 m n. p. m. Tym samym poz­ostały odcinek trzeba pokonać już pieszo.

Kolejka linowa to wbrew pozorom nie tylko atrakcja turystyczna, z której dobrze obserwuje się góry. Dzięki niej Kasprowy Wierch jest idealną bazą wypadową w wyższe partie Tatr. Przede wszystkim, wyjeżdżając na górę zaoszczędzimy wiele czasu. Po drugie, zdobędziemy szczyty, do których normalnie byśmy nie doszli bez bardzo dobrej kondycji i doświadczenia.

Na szczecie Kasprowego Wierchu znajduje się okrągła obserwacyjna wieża sprzed II wojny światowej, czyli Obserwatorium Meteorologiczne. Jest najwyżej położoną budowlą w Polsce.  

 

Malownicze warianty Kasprowego, światowego szczytu

Idziemy na Kasprowy i zastanawiamy się, co dalej? Jak rozpocząć wyprawę? Jaką trasę wybrać? Zacznijmy od początku!

 

Kuźnice – Myślenickie Turnie – Kasprowy Wierch

Najkrótszy szlak na Kasprowy rozpoczyna się w Kuźnicach i prowadzi przez Myślenickie Turnie. Jest to szlak zielony, który pokonamy marszem i wspinaczką w 2h 30 minut. Niektórzy nawet biegną. Dziwne? Nie, ponieważ ta trasa jest świetnym miejscem treningowym dla biegaczy.

Myślenickie Turnie to pierwszy przystanek na trasie. Na wysokości ponad 1350 m n. p. m znajduje się jedna ze stacji górskiej kolejki. Stąd jest na nią świetny widok. Można się nawet załapać na przejazd.

 

Kasprowy Wierch – Przełęcz Liliowe – Świnica

Kasprowy Wierch nie musi być ostatnim punktem naszej trasy. Zwłaszcza że możemy odpocząć i nabrać przez chwilę sił w schronisku. Po wyjściu i skosztowaniu kawy i szarlotki, zauważymy, że z Kasprowego Wierchu prowadzą jeszcze różne górskie szlaki. Jednym z ciekawszych jest dojście na Przełęcz Liliowe.

Trasa na przełęcz nie jest wymagająca, a widoki zapierają dech. Podczas 30-minutowego marszu podziwiamy w dole panoramę Stawów Gąsienicowych. Podobna jest do Doliny Pięciu Stawów, ale tych jest więcej, w niezwykłej scenerii.

Po dotarciu na przełęcz mówimy: „Żegnaj Polsko, witaj Słowacjo”, ponieważ to tu przebiega tatrzańska granica z naszymi sąsiadami. Dlaczego Liliowe? Wszystko przez „leluję”, czyli ludową nazwę pełnika alpejskiego. Ta jaskrowata roślina gości na szlaku i cieszy oczy miłośników przyrodniczych wrażeń.

Dalej z Przełęczy Liliowe możemy pójść na Świnicę. Jest to jednak trasa dla przygotowanych i doświadczonych w chodzeniu po górach osób. Wymaga jak najwcześniejszego wyjścia i „przejrzystej”, słonecznej pogody. Z przełęczy to tylko 1h 45 minut.

 

Kasprowy Wierch – Dolina Gąsienicowa

Jeśli ktoś marzy o malowniczym powrocie do Kuźnic, powinien zdecydować się na wybór zielonego szlaku, na Dolinę Gąsienicową. Zejście zajmie nam jedynie ponad godzinę, a my będziemy mogli dodać do swoich osiągnięć kolejny szczyt.

 

Kasprowy Wierch – światowa czołówka Tatr?

Jedni rozpoczynają od Morskiego Oka, a inni na przykład od Doliny Kościeliskiej. Każdy był kiedyś „nowy” w Tatrach, a jego kondycja dopiero się rozwijała. Później, gdy się wprawiliśmy w górskim boju, przyszedł czas na bardziej wymagające szlaki. Trasą, od której można rozpocząć przygodę taternika, jest… Kasprowy!

Legendarna kolejka, najwyższa budowla w Polsce i niezwykłe widoki na Giewont, Czerwone Wierchy czy Tatry Słowackie. Wszystko za co można pokochać tę trasę. Kasprowy to też kultowa góra narciarzy i nie byle jakich, bo polskich. Zimą zjeżdżają stąd na nartach aż do Kuźnic.

Na trasie czekają na nas różne niespodzianki. Jednym z cudów, który możemy zobaczyć na własne oczy, są kozice tatrzańskie. To niezwykłe stworzenia, które są mieszkańcami i symbolem Tatr. O niej mówią i układają piosenki. Od niej wzięła się nazwa Kozia Dolina czy Kozi Wierch.

Nie wystarczy wyjść na Giewont, by zdobyć Tatry. Zostaje jeszcze Kasprowy. Do zobaczenia na szlaku 😊

Zobacz również inne propozycje górskiej podróży: Hala Stoły.

Exit mobile version