Jeżeli nie jesteś zadowolona ze swojego życia, potrzebujesz zmiany. Albo wielu zmian, które sprawią, że Twoja codzienność nabierze barw i poczujesz się lepiej w swojej skórze. Ale czy naprawdę można zmienić swoje życie? 

Skoro to czytasz, to znaczy, że gdzieś w głębi serca, wierzysz, że życie można zmienić. I dobrze myślisz. Życie naprawdę można zmienić. A dobre zmiany czynią nasze życie lepszym i bardziej wartościowym, aż chce się żyć! Sprawiają, że codzienność nabiera barw, a nawet Ty czujesz się ze sobą dobrze. Takim pretekstem do wprowadzenia zmian może być na przykład sylwester. To ten ostatni dzień roku, w którym wszechświat się zatrzymuje. Nadszedł czas na wewnętrzny rozrachunek i pożegnanie tego, co było. Żegnanie smutków i radości, straconych nadziei i wygranych szans, a także tego, kim byliśmy. Ostatni dzień roku to wielka zaduma, bo oto wkraczamy w coś nieznanego z czystą kartą, a ponadto możemy zacząć wszystko od nowa! Co przyniesie nam kolejny rok? Czy możemy zmienić swoje życie i być… kimkolwiek chcemy?

 

Inna choć ta sama

Zmiana i nowa ja? Ta sama skóra, twarz, włosy i piegi na nosie, ale inna. Nowa osoba ze świeżym spojrzeniem na rzeczywistość. Uśmiechająca się do ludzi mimo smutków. Wyciągająca dłoń do potrzebujących. Zarażająca ludzi swoim ciepłem. Piękna…, bo z odmienioną duszą.

Nie trzeba mieć ambitnych planów. Czasami jakieś zwykłe cele sprawią, że ich realizacja i odhaczenie z listy sprawi nam radość. A o szczęście tu chodzi. Mamy być szczęśliwe – ot tyle. Sama mam w planach tak drobiazgowe sprawy, że dla niektórych są to sprawy zbyt przyziemne – mówi o noworocznych postanowieniach Magda.

Zmiana jest faktem. Faktem, że ,,ktoś staje się inny” albo ,,coś staje się inne niż do tej pory”. Nie widzisz jej na zewnątrz, może poza skróceniem włosów, czy wyrzeźbieniem sylwetki. Czujesz ją natomiast wewnętrznie. To ta lekkość, harmonia i radość, gdy zwalczysz zły nawyk albo zmienisz błędne przekonania na swój temat. Nic tak nie satysfakcjonuje jak zmiana, do której prowadzi szereg schodów do pokonania. A wiem, jak jest ich wiele! Czasem potrzebujesz lat, jednego wydarzenia, czy zbiegu okoliczności, by odmienić życie. I nie możesz tego procesu przyspieszyć. Zmiana się wydarzy, musisz tylko poczekać. A może właśnie zrobiłaś coś, co wydawało się niemożliwe? Zmiany takie właśnie się wydają – nie do ogarnięcia. Do tego te wyrzeczenia, dużo poświęconego czasu i… zaciśniętych zębów.

Zmiana to również zastąpienie jednej ,,rzeczy” inną.  Byłam taka, a teraz jestem inna. Zamieniłam gadulstwo w skupienie, brak cierpliwości w cierpliwość, a zdenerwowanie w spokój. Wreszcie przekonanie „jestem beznadziejna” we „wcale nie jestem taka zła”. Możesz zmienić całe myślenie, tylko zaopatrz się w dobrego przewodnika (terapeutę), który pokaże Ci jak to zrobić i od czego zacząć. Później będzie prościej!

Najwięcej zmian planujemy na sylwestra. Utarło się, że Nowy Rok to czas, by podjąć nowe kroki i coś w swoim życiu zmienić. Stary rok się skończył, a my czujemy się jak z czystą kartą. Wszystko możemy zacząć od początku albo… prawie wszystko. Są też rzeczy, których nie da się przeskoczyć. Niezależne od nas.

Czytaj też: Zacznę jeszcze raz żyć. Było minęło

 

Zmieniłam się

,,Zmienię się”, ,,zmieniłam się” to jedne z często wypowiadanych przez nas słów. Używamy ich, by zamknąć temat i mieć ,,święty spokój”, gdy ktoś zwraca nam uwagę. Mówią: ,,Źle się zachowałaś”, ,,masz trudny charakter”, czy ,,znowu zrobiłaś to samo”. Wtedy wkraczamy ze swoim magicznym ,,zmienię się” i problem rozwiązany.

Naszym najważniejszym postanowieniem noworocznym jest częściej być, a nie tylko bywać, więcej być ze sobą, niż obok siebie. Postanowiliśmy też, że będziemy bardziej o siebie dbać, każde w miarę swoich możliwości – mówi o rodzinnych planach na zmiany Kasia.

,,Zmienię się” nie działa jak magiczne zaklęcie i różdżka. Możemy mówić je tysiąc razy, a ciągle być tacy sami. Zmiana do zaistnienia wymaga działania. Musimy do niej dążyć, czyli wyznaczać sobie cele, które nas do niej przybliżą. To reguła każdej zmiany. Nie chodzi tylko o charakter, czy złe nawyki. To również postanowienia noworoczne i te, które wyznaczamy sobie na każdym etapie życia. Jeśli chcemy być mistrzem w mówieniu po angielsku, musimy systematycznie się uczyć. Naszym marzeniem jest jazda na nartach? Znajdźmy instruktora i zacznijmy lekcje! Pokazuję Ci proste przykłady, abyś zobaczyła, o co mi chodzi 🙂

Zmiana to również proces. Nie przychodzi od razu, lecz po jakimś czasie. Wymaga cierpliwości, zaangażowania, wiary i dążenia do celu mimo trudności. MIMO TRUDNOŚCI!

 

Zmiana ponad strach

Obawy goszczą w naszej głowie na co dzień. Mniejsze i większe, zakorzenione tak, że nie możemy się od nich uwolnić. Każdy się czegoś boi i każdy odczuwa paraliżujący strach w danej sytuacji.

To, czego boimy się najbardziej, jest przeważnie tym, co właśnie powinniśmy zrobić – Ralph Emerson.

Zmiany bywają trudne, ale przynoszą ogrom satysfakcji, a nawet szczęścia. Musisz tylko stanąć oko w oko ze swoimi lękami. Co więcej, jeśli się czegoś boisz, to znaczy, że masz w sobie wystarczająco dużo siły i zasobów, by to pokonać.  Czy to nie brzmi wystarczająco optymistycznie byś zaczęła działać?

Życie to ciągłe zmiany albo… stanie w miejscu. Decyzja, o tym czy będziesz bierna, czy wręcz odwrotnie należy do Ciebie. Możesz być tym, kim chcesz. Musisz tylko wykonać ruch i pokonać swój strach.

 

Zmiana i nowa ja? To zależy, jak bardzo chcesz wprowadzić w swoim życiu rewolucje:)

Jeśli spodobał Ci się mój artykuł zapraszam na wirtualną kawę. Twoje wsparcie doda mi energii do dalszego działania i pomoże utrzymać bloga. Dziękuję 🙂